~607 miliardów euro - tyle według statystyk opracowanych przez emarketer.com wyniosła łączna kwota handlu w Internecie w Europie w 2014 roku. Statystycy zgodnie potwierdzają, że handel internetowy rośnie w bardzo zadowalającym dla posiadaczy odpowiednika swojego sklepu na stronie www, tempie 20% rocznie.Tak gwałtowny przyrost kapitału obracanego w Internecie skłania coraz większą liczbę osób do takie formy sprzedaży. Jak sprawa wygląda po wschodniej stronie Odry?Według raportu Internet Standards 2K10 sprzedaż we wszystkich Polskich sklepach internetowych wynosiła w 2014 roku 8,2 miliarda złotych, a dodając do tego kolejne 11,5 miliarda złotych wydanych na portalach aukcyjnych, zdaje się nam krystalizować kwestia opłacalności przeniesienia naszego biznesu do wirtualnego świata. Jak zacząć budować swoje własne internetowe imperium? Najprościej będzie wykupić domenę, dzięki której poprzez brak różnego rodzaju dodatków typu home.pl, 1&1.pl- w adresie strony, sprawia, że kreowany przez nas portal będzie sprawiał wrażenie poważnego i godnego zaufania przedsiębiorstwa. Najtańszą domenę można wykupić za jedyne 49pln na miesiąc, co przy możliwościach płynących z posiadania własnej strony nie wydaje się być jakimkolwiek wydatkiem.

Nie wszystkim się udaje

Żeby nie wyjść na przesadnego entuzjastę, chciałbym w poniższym tekście przytoczyć historię polskiego odpowiednika firmy Amazon.com, którego spotkał zgoła inny los niż twórcę amerykańskiej księgarni online.Krzysztof Bartnik, chcąc utworzyć sklep ze specjalistyczną literaturą zdecydował się w 2006 roku na otworzenie portalu Praktyczna- który jak się okazało wzorcowo ukarał go za zbyt duży optymizm niepoparty jakimkolwiek zapleczem wiedzy biznesowej.Młody inwestor popełnił chyba wszystkie błędy, których należy się wystrzegać wchodząc na internetowy rynek. Swoimi wrażeniami podzielił się na stronie ekomercyjne.pl- gdzie wyliczając swoje błędy sporządził swego rodzaju poradnik na opak.Jako pierwszą składową swego niepowodzenia wymienił brak planu rozwoju sklepu. Następnie zarzucił sobie brak ustalenia grupy docelowej oraz brak magazynu uniemożliwiającego mu szybką wysyłkę zamówionego przez klienta towaru.Jako ostatnią przesłankę opowiadającą się za jego klęską wymienił brak cierpliwości- której przy prowadzeniu własnego biznesu życzę wszystkim czytelnikom.

Przez e-mail do klienta

Mailing jest obok social media i pozycjonowania jednym z najpopularniejszym narzędziem do werbowania nowych klientów. Choć przez wielu uważany za brudny PR jest na tyle skuteczny, że prawie każda agencja reklamowa ma go w swojej ofercie.Czymże jest mailing? Zapewne wielu z Was już się domyśla, że jest to werbowanie klientów oraz dbanie o relację z już zdobytymi za pomocą e-maili.Brudny mailing- kojarzony jest przez wszystkich użytkowników darmowych skrzynek mailowych jako natarczywe wiadomości o możliwości odebrania nagrody, która dziwnym trafem jest nasza. Takie działanie źle wpływa na wizerunek tego środku nawiązywania relacji z klientem.Mailing skuteczny to taki, który poprzez niezbyt częste wiadomości informuje klienta o nowościach dostępnych w naszym sklepie, składa mu życzenia urodzinowe oraz poprzez targetowanie układa indywidualną propozycję z najnowszymi produktami dopasowanymi do zainteresowań klienta.Kulturalny mailing jest skutecznym sposobem na jeszcze lepszy i efektywniejszy kontakt z klientem a co za tym idzie, przyczynia się do budowania silnej marki na rynku, także gorąco zachęcamy.